piątek, 7 stycznia 2011

07. Stycznia 2011



Witam wszystkich bardzo serdecznie w Nowym Roku.

Na początku bardzo serdecznie chcę podziękować Panu Pawłowi z Krakowa, który prowadzi drukarnię EXTREMA (www.extrema.com.pl), za wydrukowanie zupełnie bezpłatnie moich apeli . Powiem Wam, że jest to człowiek o Wielkim Wspaniałym Sercu. Czasami brakuje słów aby wyrazić swoją wdzięczność i mi właśnie dzisiaj ich brakuje. Dlatego mówię DZIĘKUJĘ z całego mojego małego serduszka.

W tym miejscu również pragnę podziękować Panu Markowi z Koszalina, który wykonał profesjonalny projekt mojego apelu. Marku również bardzo serdecznie Ci DZIĘKUJĘ.

Po długiej przerwie wróciłem do przedszkola. Pierwszego dnia nie byłem tym zachwycony, próbowałem różnych sztuczek aby zostać w domu, ale się nie udało. W sumie było fajnie, czekał na mnie prezent, który przyniósł Mikołaj. Następne dni już były zupełnie fajne. Ale większość czasu spędzam na zajęciach i rehabilitacji. Z dziećmi na zabawę pozostaje mi mało czasu. Ale wiecie co, zaczynam akceptować Marikę, której panicznie się bałem. Jest to wielki postęp. I mam kolejnego kolegę z przedszkola – Krzysia z którym bawię się samochodami. Przedstawiam Wam moje zdjęcie z przedszkola razem z psem (imienia nie pamiętam) – są to zajęcia z dogoterapii. Po powrocie do domu chwila odpoczynku i jadę na kolejne zajęcia. I tak mijają mi dni.

Pod koniec stycznia jak wiecie jadę na kontrolę serduszka do Krakowa. Mam nadzieję, iż tym razem również będzie wszystko dobrze. A na początku lutego jadę na pierwszy turnus rehabilitacyjny i zaczynamy wszystko od początku. Nadal będę się uczył chodzenia, stania itd. Gdybym nie był taki strachliwy to wszystko inaczej by szło, ale jak mówią jestem zablokowany i boję się wszystkiego. Trudno, kiedyś z tego wyrosnę, a wszystkich proszę o kibicowanie mi. Dzięki Waszemu duchowemu wsparciu jest mi łatwiej.

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, które piszecie do mnie. Nie umiem czytać chociaż już znam literki ale rodzice wszystko mi przekazują i cieszę się kiedy przychodzi pani listonoszka z korespondencją do mnie.

Jeszcze chcę Was prosić o przekazanie na moje konto 1% podatku dochodowego. Pozwolą mi te pieniążki na kolejne wyjazdy , na turnusy.
Każdemu chętnemu, który może gdzieś rozdać apele bardzo chętnie je prześlę, proszę tylko o kontakt.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz