czwartek, 4 sierpnia 2011

3. sierpnia 2011

Wróciłem z turnusu i mam teraz chwilę przerwy. Zajęcia się nie odbywają ponieważ są wakacje i moje Panie wypoczywają. Pomimo upałów w pierwszym tygodniu jakoś dałem radę ćwiczyć. Drugi tydzień był chłodny i deszczowy więc nie było problemu. Na turnusie był ze mną mój kolega z poprzedniego turnusu Mateusz z siostrą Tosią. Do tego odwiedzała mnie Lenka i wszyscy super się bawiliśmy. Nauczyłem się malować farbkami pomimo ,że rączki były brudne. Nawet malowałem po sobie.
Chciałem również w tym miejscu powiedzieć Wam i podziękować Wszystkim, którzy na Pikniku Zdrowia i Bezpieczeństwa w Koszalinie wspomogli mnie i wrzucili pieniążki do puszki. Dostałem czek od Fundacji Gwardia Koszalin. Pieniądze zostaną wykorzystane na rehabilitację w Ośrodku NORMAN w Koszalinie. Jeszcze raz bardzo dziękuję Wszystkim (http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110721/KOSZALIN/342048969).

A teraz chciałem bardzo ale to bardzo mocno podziękować Państwu Irenie i Jerzemu Macura z Sosnowca za podarowanie mi Kotka RAGDOLLA o pięknym imieniu ALBERTO Charming Eyes*PL.
To jest mój najlepszy przyjaciel. Pierwsze dni bardzo tęsknił za swoim domkiem. Teraz już pięknie się bawi , śpi w moich nóżkach. Jest piękny i bardzo przyjacielski. Jednak ma małą „wadę” – nie chce ze mną układać układanek ale za to pięknie bawimy się piłeczką.
(http://www.irena.ragdoll.com.pl/miot-a-o48.html)

DZIĘKUJĘ tylko tyle mogę powiedzieć. Wołam na niego Albercik i już zaczyna reagować na imię. A wiecie czego się już nauczył? Nie zgadniecie - wie gdzie w domu jest lodówka i jak jest głodny to wiesza się łapkami za uchwyt i mruczy. Taki zdolny.